Ostatnio jeszcze bardziej polubiłam
peelingi. Co prawda od kilku lat regularnie stosuję domowy kawowy,
ale niedawno skusiłam się także na częstsze używanie sklepowych
specyfików. Jednym z moich ulubionych został chyba powszechnie znany Peeling myjący
Naturia od Joanny, a dokładniej wersja Kiwi. Stosowałam już różne
warianty z tej serii, kiwi spodobało mi się najbardziej.
O produkcie (joanna.pl):
Problem
Skóra wymagająca wygładzenia i oczyszczenia.
Recepta
Peeling myjący do ciała z kiwi Naturia body.
Efekt
Skóra jest odświeżona i oczyszczona, gładka i miła w dotyku
oraz przyjemnie pachnąca.
Składniki wiodące
Specjalnie dobrane receptury zapewniają skuteczne nawilżenie, a
drobinki ścierające skutecznie usuwają martwe komórki naskórka,
przygotowując skórę do przyjęcia kosmetyków pielęgnacyjnych.
Zapach
Owocowy.
Pojemność
100 ml
Moja opinia:
Plusy:
- wydajny
- odpowiednia, gęsta konsystencja
- ładny, świeży zapach
- korzystna cena
- długotrwałe nawilżenie
- wygładza
- dobrze czyści
Minusy:
- słabo złuszcza
- wydajny
- odpowiednia, gęsta konsystencja
- ładny, świeży zapach
- korzystna cena
- długotrwałe nawilżenie
- wygładza
- dobrze czyści
Minusy:
- słabo złuszcza
Peeling jest dość delikatny i nie
działa co prawda tak jak ten domowy, sprawia jednak, że po jego
zastosowaniu skóra jest gładka i przyjemna w dotyku. Bardzo podoba
mi się zapach kosmetyku. Nie jest to typowy aromat kiwi, ale jest
świeży i baaardzo przyjemny, do tego długo utrzymuje się na
skórze. Podoba mi się także małe, poręczne opakowanie –
idealne na wyjazdy :)
(ocena 10/10)
(ocena 10/10)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz