piątek, 6 czerwca 2014

Eveline - Slim Extreme 3D Termoaktywne Serum Wyszczuplające

Eveline - Slim Extreme 3D Termoaktywne Serum Wyszczuplające


Inf. od Producenta (eveline.pl):

TRZYSTOPNIOWA KURACJA WYSZCZUPLAJĄCA:
- Intensywnie stymuluje proces spalania tkanki tłuszczowej
- Aktywnie zwalcza uporczywy cellulit
- Wysmukla sylwetkę, rzeźbi i modeluje talię, pośladki i uda
 
Pierwsze Termoaktywne Serum Wyszczuplające Antycellulit opracowane w laboratorium Eveline Cosmetics to unikatowa receptura zawierająca aktywne składniki, które skutecznie walczą z uporczywym cellulitem i nagromadzonym tłuszczem, pomagając udoskonalić kształt kobiecego ciała. Zaawansowana technologicznie formuła Thermo Fat Burner delikatnie rozgrzewa skórę, dzięki czemu umożliwia błyskawiczną penetrację substancji aktywnych w głąb epidermy zapewniając maksymalne efekty. Komórki tłuszczowe ulegają redukcji, skóra staje się bardziej jędrna, a sylwetka nabiera idealnych kształtów.
 
UNIKATOWE SKŁADNIKI:
Thermo Fat Burner aktywnie redukuje złogi tłuszczu, skutecznie usuwa zmagazynowane lipidy, jednocześnie zapobiegając powstawaniu nowych. Usprawnia drenaż i uaktywnia procesy wydalania z organizmu wody i toksyn.
Kompleks Isocell Slim, Kofeina, Centella Asiatica intensywnie stymulują spalanie komórek tłuszczowych, blokują ich syntezę, dzięki czemu aktywnie wspomagają działanie wyszczuplające oraz skutecznie zmniejszają objawy "skórki pomarańczowej".
Alga Laminaria bogata w sole mineralne głęboko nawilża, koi i eliminuje nadmiar wody z tkanek dodatkowo wzmacniając strukturę szkieletu skóry.
 
EFEKTY*:
-Wyraźna redukcja tkanki tłuszczowej - 81% badanych
-Zmniejszenie widoczności uporczywego cellulitu - 90% badanych
-Wymodelowana sylwetka - (talia, pośladki, uda) - 86% badanych
* test samooceny przeprowadzony na wybranej grupie kobiet


Moja opinia:

Plusy:
- wygładza skórę
- jest wydajny
- dobrze nawilża
Minusy:
- efekt rozgrzewający jest zbyt intensywny!
- nie ujędrnia
- nie redukuje tkanki tłuszczowej


To moje drugie podejście do balsamu. Poprzednio użyłam go dwa razy, po czym oddałam kuzynce - drażnił mnie zbyt intensywny efekt rozgrzewania. Aktualnie się przemogłam, stosuję go od dwóch miesięcy (od miesiąca jest dodatkiem do innych balsamów, usiłuję go zużyć). Niestety, moje odczucia się nie zmieniły - balsam nadal rozgrzewa zbyt mocno, chwilami mam ochotę go zmyć. Zbytniej poprawy nie zauważyłam. Wiadomo, same kosmetyki nic nie zdziałają, ważna jest odpowiednia dieta itd. Lubię markę Eveline i myślałam, że kosmetyk trochę lepiej się spisze. Nie będę jednak marudziła - zapłaciłam za niego 14zł, więc nie traktuję tego jako straty :) Z racji zblizającego się lata i upałów, pewnie pokuszę się o specyfik z efektem chłodzącym.
(ocena 5/10)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz