W związku z koniecznością wyprania moich wspaniałych, śnieżnobiałych fartuszków, przypomniałam sobie o produkcie, który miałam okazję niedawno przetestować i nie zdążyłam go jeszcze tu opisać.
Lovela - Hipoalergiczne mleczko do prania
O produkcie (lovela.pl):Hipoalergiczne mleczka do prania
Hipoalergiczne mleczko Lovela do prania pieluszek, bielizny oraz ubranek noworodków, niemowląt i dzieci jest polecane również dla osób z wrażliwą skórą, skłonnościami do alergii oraz z atopowym zapaleniem skóry (AZS).
Nadaje się doskonale do prania ubrań całej rodziny.
Mleczko do prania Lovela zostało przebadane klinicznie i uzyskało pozytywną opinię Instytutu Matki i Dziecka.
W mleczkach do prania Lovela:
- zredukowano do minimum zawartość środków powierzchniowo czynnych,
- nie ma rozjaśniaczy optycznych, które mogą osadzać się na tkaninie po praniu i przez to podrażniać skórę dziecka,
- zastosowano delikatną kompozycję zapachową.
Moja opinia:
Plusy:
- nie uczula
- ładny, delikatny zapach
- zmiękcza tkaniny
- biel nie szarzeje
- nie pozostawia chemicznego zapachu
Minusy:
- brak :)
Mleczko spisało się bardzo dobrze :) W domu praktycznie sami alergicy, ale płyn nikogo nie uczulił, a to duuuży plus. Zapach jest delikatny, nie drażni. Płyn jest odpowiednio gęsty i dzięki temu wydajny, co zmniejsza koszt zużycia. Po praniu ubrania są miękkie i przyjemne w dotyku. Przy okazji - rozmawiałam z położnymi, które bardzo chwaliły sobie produkty Lovela. Są bardzo dobre dla delikatnej skóry maluszków, a ważnym jest, by nie narażać ich na niepotrzebne alergeny czy mocno chemiczne substancje.
(ocena 10/10)
// Muszę się pochwalić. Anatomia zaliczona w pierwszym terminie!! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz