Kampania Streetcom - balsamy Playboy, Playboy VIP

Jak już wcześniej wspominałam, udało mi się zakwalifikować do Streetcom'owej kampanii balsamów Playboy. Jest to moja pierwsza kampania Streetcom, przez co jestem jeszcze bardziej podekscytowana :)

W paczce Ambasadorki znajdowały się: dwa pełnowartościowe balsamy Playboy Play It Sexy oraz Playboy VIP, 40szt próbek balsamu Play It Sexy o pojemności 6ml każda, 15 ulotek oraz Przewodnik Ambasadorki.

Tak mniej więcej prezentowała się przesyłka zaraz po otwarciu:

Od razu otworzyłam i powąchałam oba balsamy, jednak to VIP bardziej przypadł mi do gustu i od niego zaczęłam testowanie.

Stosuję go od tygodnia, postanowiłam więc wyrazić o nim swoją opinię.

Playboy VIP Body Lotion

Informacja z opakowania:

Spraw, by twoja skóra zmieniła się w zmysłową tajna broń dzięki balsamowi do ciała Playboy VIP. Dostarczając dodatkowe 70% natychmiastowego nawilżenia (średni wynik 22 pomiarów klinicznych), VIP rozświetli twoją skórę luksusowym połyskiem i otoczy ją kuszącym zapachem orchidei. Dbaj o siebie w spektakularny sposób! 24-godzinne nawilżenie, szybko wchłaniająca się formuła testowana dermatologicznie. Odpowiednia dla skóry normalnej i suchej.

Według mnie:

Balsamy Playboy to nowość. A nowości warto sprawdzić i przetestować. Jako alergik bałam się, że pojawi się u mnie reakcja alergiczna, uczulenie itd., stąd dość ostrożnie zabrałam się za sprawdzanie balsamu. Muszę przyznać, że trudno było się opanować przed wysmarowaniem całego ciała, ze względu na niesamowity, piękny i kuszący zapach. Na posmarowanym małym fragmencie skóry uczulenie nie wystąpiło, zaczęłam więc śmiało używać lotionu.

Kosmetyk ma bardzo praktyczne opakowanie – odpowiednie wcięcie (imitujące wcięcie w talii), dzięki któremu balsam wygodnie trzyma się w dłoni oraz pewne zamknięcie, przez co mamy pewność, iż nic się ze środka nie wyleje.

Wspominałam już o zapachu – jest fantastyczny, wyrazisty, a jednocześnie delikatny, nie drażni. VIP to przede wszystkim orchidea, można jednak wyczuć nutę pomarańczy, jabłka i drzewa sandałowego. Mnie głównie kojarzy się z ulubionym kremem do opalania :) Aromat utrzymuje się na skórze kilka godzin.

Balsam bardzo dobrze nawilża. Zastosowany po kąpieli sprawia, iż skóra dłużej zatrzymuje wodę, jest delikatna. Zauważyłam także, że VIP dobrze wygładza, szczególnie na łokciach i kolanach. Skóra w tych miejscach zazwyczaj jest dość szorstka, po balsamie staje się miękka i miła w dotyku. Dodatkowo kosmetyk posiada rozświetlające ciało drobinki, dzięki czemu świetnie nadaje się np. na imprezę.

W ramach podsumowania pragnę stwierdzić, iż:

- jestem bardzo zadowolona
- moja skóra jest dobrze nawilżona i miękka
- Playboy VIP nie uczula!!
- jest to jeden z tych kosmetyków, do których na pewno powrócę
(ocena 10/10)

Poza tym VIP bardzo spodobał się narzeczonemu :)