środa, 3 września 2014

Zepter Swiss Nature Baby - Szampon

Jak już wspominałam, dzięki facebook'owej akcji firmy Zepter, stałam się szczęśliwą posiadaczką produktu z serii Swiss Nature Baby. Jestem jedną ze 100os., którym udało się otrzymać pełnowymiarowy produkt. Dla pozostałych osób przewidziane były zestawy pięciu mini-produktów.
Zepter Swiss Nature Baby - Szampon
Szczerze mówiąc, do tej pory firmę Zepter kojarzyłam głównie z garnkami. Słyszałam co prawda o kosmetykach, jednak nie miałam jeszcze okazji ich używać. Gdy pojawiła się taka możliwość, od razu wysłałam zgłoszenie i udało się. Mały skwitował to stwierdzeniem "Jestem z ciebie dumny!" (oczywiście 3-latek miał w tym swój cel i ucieszył się bardziej ode mnie, w końcu miał być jednym z głównych testerów).
Pierwsze, co rzuciło mi się w oczy, gdy szukałam informacji o kosmetykach, to ich wysoka cena. Delikatnie mówiąc, lekko mnie zaskoczyła. Jednak w tym wypadku, doskonale odzwierciedla ona jakość produktu.

O produkcie (zepter.pl):

Formuła nie zawiera mydła. Chroni włosy Twojego dziecka i koi podrażnienia skóry głowy
• Organiczny rumianek i dziki fiołek: ochrona włosów i działanie łagodzące podrażnienia skóry głowy
• Proteiny pszenicy: włosy są miękkie i łatwe w rozczesaniu
• Organiczna szarotka: działanie kojące i ochronne
• Idealne do codziennej pielęgnacji delikatnych włosów dziecka
• Wyciśnij niewielką ilość szamponu w dłoniach i delikatnie wmasuj w włosy dziecka
• Włosy spłukać ciepłą wodą

Moja opinia:

Plusy:
- szampon jest bardzo wydajny
- doskonale się pieni
- nie uczula
- dokładnie czyści
- włosy są delikatne i miękkie
- wygodny sposób dozowania płynu
Minusy:
- brak, choć dla niektórych może nim być cena

Maluchy zadowolone! Ja zresztą też, bo nie byłabym sobą, gdybym sama nie użyła szamponu :)
Tak jak mówiłam - cena wgniotła mnie w ziemię, jednak teraz doskonale ją rozumiem. Produkt jest tak wydajny, że wystarczy na bardzo długo, co sprawi, że wcale nie będzie taki drogi w użytkowaniu. Świetnie się pieni, dokładnie przy tym czyszcząc zarówno włosy, jak i skórę głowy. Bardzo podoba mi się pompka, dzięki której można dozować odpowiednią ilość szamponu bez obawy, że wyleje nam się do wanny :) Aktualnie nie mam aż takich środków, by go zakupić, jednak dwa opakowania, które posiadam (oj tak, rodzinne prezenty), wystarczą nam na długo, a w tym czasie na pewno zdążę uzbierać odpowiednią kwotę.
W serii Swiss Nature Baby możemy znaleźć także: płyn do kąpieli, mleczko oczyszczające, krem do twarzy i ciała oraz coś, na co mam największy apetyt - olejek do masażu.
(ocena 10/10)

//Dostałam dziś maila od SampleCity, iż zakwalifikowałam się do testowania plastrów Compeed :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz