poniedziałek, 1 grudnia 2014

Axe Anti-Hangover

Dzisiaj troszkę inaczej, bo "męsko". Szymek poczuł się nieco pokrzywdzony i pomijany "ten twój blog taki tylko babski", więc postanowiłam zrobić z niego królika doświadczalnego :) Osobiście uwielbiam przeróżne zapachy, a męskie żele mogę wąchać godzinami... nie wiem co w nich takiego jest, ale czasami aż sama mam ochotę takowego użyć.
Axe Anti-Hangover
Odkryliśmy ten żel już daaawno temu, znajdując go właściwie przez przypadek. Od tamtej pory Szymek kupuje go raczej regularnie.

Opinia Szymka:
Ładnie pachnie, orzeźwia, daje delikatne uczucie chłodzenia. Jest bardzo wydajny, mocno się pieni, nie pozostawia na skórze matowego osadu. Do tego ma fajne, klikane zamknięcie, które nie psuje się tak, jak standardowe butelki. Jeśli chodzi o jego anty-kacowe działanie, to nie mam pojęcia czy i jak się sprawdza, bo nie miałem jeszcze takiej potrzeby.
(ocena 10/10)


Moja opinia:
Przyzam szczerze, że ubóstwiam ten produkt. Świeży, intensywny, nieco cytrusowy aromat. Jeden z ładniejszych męskich zapachów, jeśli chodzi o kosmetyki myjące :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz